ul. Kilińskiego 34, 40-062 Katowice |
|
Tel.: |
32 257 17 79 32 258 18 07 32 258 18 40 32 200 02 74 (od poniedziałku do piątku, w godzinach 8.00 - 17.00) |
Fax: | 032 257 17 79 (całodobowo) |
Mail: | jga@jga.com.pl |
W uchwale podjętej w dniu 30
listopada 2011 r. (II CZP70/11) Sąd Najwyższy wskazał, iż „sposób sporządzania przez radcę prawnego poświadczeń
odpisów dokumentów za zgodność z okazanym oryginałem, określony w art. 6 ust. 3
zd. 2 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (tekst jedn. Dz.U. z
2010 r., Nr 10, poz. 65 ze zm.), ma zastosowanie również do uwierzytelniania
odpisu pełnomocnictwa (
Uchwała ta
rozwiewa wątpliwości co do zakresu zastosowania art. 6 ust. 3 ustawy o radcach
prawnych (który posiada odpowiedniki w przepisach ustaw o adwokaturze,
rzecznikach patentowych i doradcach podatkowych) – zgodnie z interpretacją SN przewidziane w tym przepisie reguły
określające konieczną treść dokumentu poświadczenia odnoszą się do wszystkich
wypadków, w których radca prawny ma prawo poświadczania odpisów dokumentów. W sprawie, w której zapadła cytowana
uchwała, Sąd Okręgowy powziął wątpliwość, czy w określony w art. 6 ust. 3
zdanie drugie ustawy o radcach prawnych sposób musi być także poświadczony
odpis pełnomocnictwa procesowego, skoro do tego przepisu nie odwołuje się
Sąd
Najwyższy nie miał jednak wątpliwości, że w obydwu wypadkach podejmowana przez radcę prawnego czynność
ma tożsamy charakter – stwierdzenie, że odpis lub kopia są identyczne z oryginałem
i dokonywana jest na potrzeby postępowania cywilnego.
W uzasadnieniu uchwały SN wskazał
także, iż generalnie „okazany dokument”, o którym mowa w art. 6 ust. 3 ustawy o
radcach prawnych, to taki, którego oryginał radca prawny osobiście obejrzał,
stwierdził jego istnienie i treść.
Niezależnie od komentowanej uchwały, pozostają wątpliwości, w jaki sposób poświadczać, uwierzytelniać czy inaczej opisywać dokumenty, które nie posiadają oryginału w formie papierowej, pełnomocnik procesowy nie zawsze może osobiście zobaczyć taki oryginał, więcej nawet – powstają wątpliwości, co właściwie jest oryginałem. Mowa tu o coraz częściej pojawiających się w aktach spraw sądowych wydrukach z różnego rodzaju dokumentów tworzonych elektronicznie – e-maili, potwierdzeń przelewu czy wyciągów z kont bankowych generowanych w systemach internetowych, zapisów korespondencji przy użyciu komunikatorów typu Skype czy Gadu-Gadu. O zapatrywaniach Sądu Apelacyjnego w Katowicach na tę kwestię pisaliśmy tutaj