Dane kontaktowe

ul. Kilińskiego 34,
40-062 Katowice
Tel.: 32 257 17 79
32 258 18 07
32 258 18 40
32 200 02 74
(od poniedziałku do piątku,
w godzinach 8.00 - 17.00)
Fax: 032 257 17 79 (całodobowo)
Mail:
jga@jga.com.pl
logo kirp

Wydruk elektronicznie wygenerowanego dokumentu bankowego jest ekwiwalentem dokumentu podpisanego własnoręcznie

Zgodnie z przepisami ustawy o adwokaturze i ustawy o radcach prawnych, profesjonalny pełnomocnik działający w imieniu strony w procesie ma prawo sporządzania poświadczeń odpisów dokumentów za zgodność z okazanym oryginałem, w sposób określony w przepisach odpowiednio ustawy o radcach prawnych oraz o adwokaturze, tzn. poprzez umieszczenie na kopii dokumentu podpisu wraz oznaczeniem daty i miejsca, a na żądanie – również godziny dokonania tej czynności.

O ile zatem nie powinno być wątpliwości, jak należy dokonać poświadczenia zgodności kopii z oryginałem, o tyle nie zawsze jest jasne, co wymaga takiego poświadczenia, czy też co może być opatrzone poświadczeniem „za zgodność z oryginałem”.

W sprawie, którą rozpatrywał Sąd Apelacyjny w Katowicach, sporne okazały się dokumenty w postaci wydruków z elektronicznego systemu bankowego, tj. wyciągi z rachunku bankowego, mające stanowić dowód na okoliczność daty zapłaty pewnych należności – istotnej, jako że przedmiotem sporu były m.in odsetki za opóźnienie. Pełnomocnik strony pozwanej, podnosząc, iż powód nieprawidłowo obliczył odsetki, złożyła jako dowód takie właśnie wydruki z internetowego banku. Opatrzyła je własnym podpisem i pieczęcią radcy prawnego, nie dokonała natomiast poświadczenia „za zgodność z oryginałem”, wychodząc z założenia, że sam wydruk jest oryginałem – nie posiadającym podpisu (w „tradycyjnej” formie pisma odręcznego) z uwagi na treść art. 7 ust. 1 Prawa bankowego.

Sąd I instancji stwierdził jednak, że pozwany nie przedstawił „oryginału dokumentu ani jego urzędowo poświadczonej kopii”, który to dokument stanowiłby dowód na okoliczność daty zapłaty, dlatego w rozstrzygnięciu nie uwzględnił podnoszonych przez pozwanego zarzutów, opartych na tejże dacie i dowodach w postaci wydruków z banku internetowego.

Wskutek apelacji wniesionej przez pozwanego, w której zarzucono m.in. naruszenie art. 7 Prawa bankowego oraz art. 6 ust. 3 ustawy o radcach prawnych, Sąd Apelacyjny w Katowicach zmienił zaskarżony wyrok, podzielając argumenty pozwanego dotyczące mocy dowodowej wydruków z internetowego banku opatrzonych podpisem radcy prawnego. Sąd Apelacyjny stwierdził, że przedłożone kserokopie dokumentów bankowych zostały prawidłowo uwierzytelnione przez pełnomocnika pozwanego, który nie mógł zamieścić na kserokopii adnotacji „za zgodność z oryginałem”, ponieważ każdy dokument generowany elektronicznie stanowi ekwiwalent dokumentu podpisanego własnoręcznie. Otrzymane przez pozwanego dokumenty bankowe (wyciągi z rachunku bankowego) są wygenerowane elektronicznie – i dlatego nie mogą być wprost uznane za „oryginalne”. Pełnomocnik pozwanego nie mógł (nie powinien) poświadczać ich za zgodność z oryginałem, bo taki dokument w oryginale znajduje się w banku prowadzącym rachunek rozliczeniowy pozwanego.

W konsekwencji, zdaniem sądu, przyjąć należało, że dokonane przez pełnomocnika pozwanego potwierdzenie zgodności z wersją elektroniczną dokumentu jest wystarczające i przedstawione kserokopie wyciągów z rachunku bankowego stanowią dowód z dokumentu, który powinien być uwzględniony przy ustalaniu stanu faktycznego.

Z przytoczonego orzeczenia Sądu Apalcyjnego wysnuć można kilka wniosków:

-        po pierwsze, wydruki z internetowych banków czy też innych systemów elektronicznych, które zgodnie z przepisami Prawa bankowego nie wymagają odręcznego podpisu, choć same w sobie nie są „oryginałami dokumentu” – jako że oryginałem jest zapis elektroniczny znajdujący się w systemie bankowym – są jednakże „ekwiwalentem dokumentu podpisanego własnoręcznie”

-        wydruków z systemów elektronicznych nie należy poświadczać „za zgodność z oryginałem”, gdyż pełnomocnik, przedkładając w sądzie wydruk (czy kserokopię z wydruku), nie dysponuje „oryginałem dokumentu”, zatem nie może porównać kopii z oryginałem i stwierdzić zgodności kopii z oryginałem

-        aby nadać wydrukowi cechy dokumentu mogącego być dowodem w postępowaniu, wystarczające jest opatrzenie wydruku podpisem pełnomocnika, ewentualnie z dopiskiem wskazującym na zgodność wydruku z wersją elektroniczną (choć to akurat może być wątpliwe, gdyż świadczyłoby o tym, że pełnomocnik rzeczywiście widział wersję elektroniczną, co zazwyczaj nie ma miejsca, bo nie ma wszak dostępu do systemu bankowego klienta...).

Choć oczywiście jednostkowy wyrok nie może gwarantować jednolitej linii orzeczniczej, to jednak zaprezentowane rozumowanie należy ocenić jako logiczne; wydaje się także, że podobne zasady postępowania można zastosować także do innego rodzaju wydruków czy kopii dokumentów nie mających oryginalnie formy materialnej (np. wydruków z poczty elektronicznej).

Wyrok Sądu Apelacyjnego ma sygnaturę V ACa 86/12, skan uzasadnienia orzeczenia można pobrać poniżej.