Członkowie zarządu na etacie mają te same prawa, co wszyscy pracownicy
W uchwale z dnia 16 maja 2012 r. (III
PZP 3/12)
Sąd Najwyższy orzekł, iż w przypadku
rozwiązania z naruszeniem prawa umowy o pracę z członkiem zarządu spółki
kapitałowej odwołanym na podstawie art. 203 § 1 lub art. 370 § 1 ustawy z dnia
15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych nie jest wyłączone
roszczenie o przywrócenie do pracy.
Uchwałę podjęto na wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich, który sformułował
zagadnienie prawne:
Czy
odwołanemu członkowi zarządu spółki kapitałowej (art. 203 § 1 i art. 370 § 1
ustawy z dnia 15 września 2000 r. - Kodeks spółek handlowych),
zatrudnionemu w charakterze pracownika na podstawie umowy o pracę, którą
rozwiązano niezgodnie z prawem, służy roszczenie o przywrócenie do pracy?
i wskazał na istniejące w tym
zakresie rozbieżności w orzecznictwie.
RPO, powołując się
m.in. na konstytucyjną ochronę pracy i „przyjazną Konstytucji wykładnię
przepisów”, twierdził, iż nie ma podstawy odmawiania członkom zarządów spółek
kapitałowych zatrudnionym na etacie takiej samej ochrony, jak wszystkim innym
pracownikom.
Sąd Najwyższy podzielił ten
pogląd. Nie opublikowano
jeszcze uzasadnienia uchwały, niemniej jednak warto zapoznać się z tezami
samego wniosku złożonego przez RPO, gdyż zawiera on cenne wskazówki, jak w
istocie uniknąć problemów, które w oczywisty sposób mogą pojawić się w
przypadku odwołania członka zarządu i rozwiązania z nim z tej przyczyny
umowy pracę.
Uchwała Sądu
Najwyższego, odpowiadając na jedno pytanie, generuje kolejne – co zrobić z
członkiem zarządu przywróconym do pracy, skoro zgodnie z przepisami Kodeksu pracy
przywrócenie następuje na to samo stanowisko, z którego pracownika zwolniono,
na tych samych warunkach? Ochrona stosunku pracy jest niezależna od kwestii
korporacyjnych, a zatem przywrócenie do pracy z powodu niezgodnego z prawem
rozwiązania umowy o pracę w żaden sposób nie wpływa oczywiście na skuteczność odwołania. Może zatem dojść do
sytuacji, w której osoba odwołana ze składu zarządu, a wykonująca tę funkcję na
podstawie stosunku pracy, zostanie przywrócona na „stanowisko prezesa zarządu”.
Jest oczywistym, że taki pracownik nie będzie mógł wykonywać obowiązków pracowniczych
określonych w umowie o pracę, gdyż pozbawiony został kompetencji członka
zarządu. Co zatem ma zrobić pracodawca? Wątpliwa jest możliwość powierzenia
członkowi zarządu innej pracy (tzw. oddelegowanie), gdyż nawet taka inna praca
powinna odpowiadać kwalifikacjom pracownika, czyli nie można odwołanemu,
a przywróconemu do pracy członkowi zarządu powierzyć przykładowo pracy asystenta
zarządu (pomijając małe prawdopodobieństwo, iżby w ogóle istniała wola
powierzenia mu takiej pracy). De facto zatem pozostanie zwolnienie pracownika z
obowiązku pracy do czasu skutecznego rozwiązania z nim umowy o pracę lub zmiany
warunków zatrudnienia, co rzecz jasna nie zwalnia pracodawcy z obowiązku
zapłaty dotychczasowego wynagrodzenia.
Rzecznik Praw Obywatelskich w swoim wniosku przywołuje
tezy z uzasadnienia postanowienia SN z dnia 12 sierpnia 2009 r. (II PZP 8/09),
w którym skonstatowano, że „językowa wykładnia art. 203 § 1 k. s. h. jest
jednoznaczna. Swoboda odwołania członka zarządu nie narusza, a więc nie
modyfikuje roszczeń, które przysługują odwołanemu członkowi zarządu ze stosunku
pracy lub innego stosunku prawnego dotyczącego pełnienia funkcji członka zarządu.
Zasada ochrony trwałości stosunku pracy pozostaje w funkcjonalnej kolizji z zasadą
prowadzenia działalności gospodarczej i swobody obsadzania stanowisk w zarządzie
spółki. Żadnej z wymienionych zasad nie można przyznać pierwszeństwa i konieczne
jest ich odpowiednie wyważenie. Ustawodawca dokonał takiego wyważenia wymienionych
zasad. Przede wszystkim, członek zarządu
nie musi być zatrudniony w spółce w ramach stosunku pracy, lecz może być
zatrudniony na podstawie umowy cywilnoprawnej. Strony mogą więc wybrać
podstawę zatrudnienia, która będzie odpowiadała ich interesom. Ponadto, istnieje możliwość, aby w umowie
spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub w statucie spółki akcyjnej zostało
wprowadzone postanowienie przewidujące zatrudnianie członków zarządu, w
szczególności prezesa zarządu, na podstawie stosunku pracy z wyboru” (czego
się de facto nie praktykuje – przyp. jga). „Wreszcie, istnieje możliwość takiego ukształtowania treści umowy
o pracę, aby stosunek pracy mógł być nadal wykonywany pomimo odjęcia
pracownikowi kompetencji wynikających z członkostwa w zarządzie, lub odwrotnie
- aby umowa o pracę kończyła byt prawny z chwilą odwołania członka zarządu z
tej funkcji bez potrzeby wypowiadania mu umowy o pracę przez spółkę. We
wszystkich opisanych
sytuacjach nie powstaje problem ochrony członka zarządu spółki przed
wypowiedzeniem umowy o pracę na podstawie art.
39 k.p. Jeżeli jednak spółka i członek zarządu
wybierają umowę o pracę jako podstawę zatrudnienia, to czynią to ze wszystkimi
wiążącymi się z tym konsekwencjami, także konsekwencją w postaci ograniczenia
możliwości swobodnego rozwiązania umowy o pracę przez pracodawcę.”
Przywołana sprawa dotyczyła wprawdzie
problematyki roszczeń pracowniczych odwołanego członka zarządu podlegającego ochronie
z uwagi na wiek przedemerytalny (art.
39 k.p.), jednakże tezy uzasadnienia w równym
stopniu dotyczyć mogą sytuacji przywrócenia do pracy z każdego innego powodu.
Warto zatem skorzystać i w praktyce stosować
wskazania SN co do form zatrudnienia członków zarządu:
·
nie muszą oni
wcale być zatrudnieni w ramach stosunku pracy
·
jeżeli jednak strony
wybierają umowę o pracę jako prawną ramę wykonywania funkcji w zarządzie, to może
być to umowa na czas wykonania określonej pracy (czyli pracy w charakterze
członka zarządu)
·
wreszcie, umowa
spółki może zdaniem SN przewidywać zatrudnienie członków zarządu na podstawie
stosunku pracy z wyboru (musi bowiem istnieć podstawa prawna „obowiązku
wykonywania pracy w charakterze pracownika”, o której mowa w art.
73 k.p.).
W naszej ocenie rozwiązaniem optymalnym
jest ukształtowanie
stosunku pracy z członkiem zarządu jako umowy na czas wykonania określonej
pracy, co w przypadku odwołania członka zarządu automatycznie rozwiązuje kwestie
pracownicze i to niezależnie od ewentualnej ochrony trwałości stosunku pracy mogącej
wynikać z przepisów odrębnych.
Link do wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich »
Chcesz skomentować artykuł, zadać pytanie? Skontaktuj się z nami na Facebooku